Przełomowe zmiany w przepisach dotyczących Państwowej Inspekcji Pracy: Inspektorzy będą działać bez upoważnienia
W najbliższym czasie możemy spodziewać się istotnych zmian w przepisach regulujących działanie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Sejmowa Komisja do Spraw Petycji przygotowała projekt nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz ustawy – Prawo przedsiębiorców. Projekt ten, będący efektem petycji złożonej przez Stowarzyszenie Inspektorów Pracy Rzeczypospolitej Polskiej, przewiduje zniesienie obowiązku okazywania upoważnienia do kontroli oraz wprowadzenie braku ograniczeń w prowadzeniu kontroli PIP. Jakie są szczegóły tych zmian i jakie mogą być ich konsekwencje?
Zniesienie obowiązku okazywania upoważnienia do przeprowadzenia kontroli
Jednym z kluczowych założeń nowelizacji jest zniesienie obowiązku okazywania przez inspektorów pracy upoważnienia do kontroli. Obecnie, zgodnie z art. 24 ust. 3-7 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz.U. 2007 nr 89 poz. 589 z późn. zm.), inspektor pracy musi przedstawić legitymację służbową oraz upoważnienie, które zawiera szczegółowe informacje na temat zakresu kontroli, czasu jej trwania oraz pouczenia kontrolowanego o jego prawach i obowiązkach. Propozycja zakłada, że inspektorowi pracy wystarczy okazanie legitymacji służbowej, co ma uprościć i przyspieszyć procedurę kontrolną.
W uzasadnieniu do projektu czytamy: „Do kontroli pracodawców nieposiadających statusu przedsiębiorców wystarczające jest nadal okazanie przez inspektora pracy osobie reprezentującej taki podmiot jedynie legitymacji służbowej”.
Eksperci rynku pracy są zgodni, że przepisy dotyczące PIP wymagają zmiany. Jednakże, wprowadzanie rozwiązań, które mają zastąpić sprawdzone i dobrze funkcjonujące przepisy, może być kontrowersyjne. Upoważnienie do kontroli spełnia funkcję informacyjną i daje przedsiębiorcom poczucie stabilności, ponieważ sama kontrola stanowi sytuację stresującą w wielu firmach, również dla pracowników w nich zatrudnionych.
Brak ograniczeń w prowadzeniu kontroli
Kolejną proponowaną zmianą jest dodanie do art. 65 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców (Dz.U. 2018 poz. 646 z późn. zm.) nowego punktu, który sprawi, że PIP zostanie dopisana do organów, dla których wyłączone jest stosowanie ograniczeń w prowadzeniu kontroli. Obecnie wyłączenie to dotyczy kontroli prowadzonych na podstawie przepisów prawa atomowego, kontroli celno-skarbowej oraz kontroli w zakresie gospodarki odpadami.
Tryb kontroli przewidziany w ustawie – Prawo przedsiębiorców nie został uregulowany przypadkiem. Ma on na celu ochronę przedsiębiorcy przed licznymi kontrolami w tym samym czasie, a także zapewnienie stabilności i przewidywalności działania organów kontrolnych.
- “Normy dotyczące uprawnień kontrolnych PIP już teraz umożliwiają przeprowadzanie, bez uprzedzenia i o każdej porze dnia i nocy, kontroli przestrzegania przepisów prawa pracy, w szczególności stanu bezpieczeństwa i higieny pracy czy też kontroli przestrzegania przepisów dotyczących legalności zatrudnienia” – podkreślają prawnicy.
Ustawodawca określił szczególne rodzaje spraw i przypadków, w których PIP już teraz może kontrolować przedsiębiorców w uproszczonym trybie. Niezrozumiała jest zatem propozycja wyłączenia przepisów Prawa przedsiębiorców ograniczających kontrolę działalności gospodarczej do kontroli przeprowadzanych przez Państwową Inspekcję Pracy.
Zniesienie upoważnienia do kontroli – uproszczenie czy problem?
Projekt nowelizacji przewiduje, że kontrola inspektora pracy będzie mogła odbywać się bez upoważnienia, jedynie po okazaniu legitymacji służbowej. Obowiązek okazywania upoważnienia wprowadzono w 2004 r. w celu zwiększenia przejrzystości i jasności procedur kontrolnych. Zniesienie tego obowiązku ma na celu uproszczenie procedur i skrócenie czasu kontroli.
- “Proponowana kontrola inspektora pracy bez upoważnienia, po okazaniu legitymacji służbowej, to element uproszczenia procedury, o co apelowano od wielu lat. Co ważne, takie rozwiązanie już funkcjonowało w polskim porządku prawnym. Zmiana nie wyklucza prawa przedsiębiorców do weryfikowania umocowania kontrolera do kontroli i nie zwalnia PIP z obowiązku pouczania pracodawców o ich prawach oraz obowiązkach” – wyjaśniają autorzy projektu.
Zwolennicy zmian argumentują, że odformalizowanie działań inspektorów pracy leży zarówno w interesie pracowników, jak i pracodawców. Podkreślają, że nie brakuje firm, które budują swoją przewagę konkurencyjną na łamaniu prawa. Proponowany projekt zwiększyłby skuteczność pracy inspektorów, którzy dzięki temu będą szybciej trafiali do takich przedsiębiorstw. Strona związkowa uczestnicząca w pracach zespołu prawa pracy Rady Dialogu Społecznego popiera postulat zniesienia upoważnień do przeprowadzania kontroli przedsiębiorców, a także innych barier ograniczających prowadzenie efektywnych inspekcji.
Wątpliwości pracodawców
Pracodawcy mają jednak wiele wątpliwości co do proponowanych zmian. Ich zdaniem projekt nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz ustawy – Prawo przedsiębiorców został napisany dla inspektorów pracy, ponieważ wprowadza rozwiązania korzystne wyłącznie dla tej grupy. Pomysł rezygnacji z przedstawiania przez PIP upoważnienia do przeprowadzenia kontroli jest uzasadniany jako uproszczenie i skrócenie procedury kontrolnej. Upoważnienia nie należy jednak utożsamiać z okazaniem legitymacji służbowej, gdyż zawiera ono wiele informacji, ważnych z punktu widzenia przedsiębiorcy.
- “Chodzi przede wszystkim o określenie zakresu kontroli, wskazanie daty rozpoczęcia i przewidywanego terminu jej zakończenia czy pouczenie kontrolowanego podmiotu o jego prawach i obowiązkach. Nie każdy przedsiębiorca zna wszystkie przepisy prawne, a w małych firmach rzadko mamy do czynienia z profesjonalną obsługą prawną biznesu. Upoważnienie spełniało przede wszystkim funkcję informacyjną i dawało przedsiębiorcom poczucie stabilności” – tłumaczą eksperci.
Zdaniem pracodawców, rezygnacja z obowiązku okazywania upoważnienia może sprzyjać nadużyciom organu kontrolującego w sytuacjach, w których ze wstępnego rozpoznania problemu nie wynika rażące nadużycie pracodawcy.
- “Przepis art. 24 ustawy o PIP, który ma być derogowany, przewiduje bowiem, że w przypadku pewnych okoliczności faktycznych możliwe jest przeprowadzenie kontroli niezwłocznie, bez upoważnienia, na podstawie samej legitymacji służbowej. Wówczas upoważnienie należy przedstawić pracodawcy w ciągu 7 dni od dnia podjęcia kontroli. Ta regulacja potwierdza zasadność istnienia upoważnienia, tj. wprowadzenia innych trybów kontroli w sytuacjach o różnej skali naruszenia praw pracowniczych” – wyjaśniają prawnicy.
Nowelizacja ustawy – Prawo przedsiębiorców
Kolejna zmiana dotyczy dodania do art. 65 ustawy – Prawo przedsiębiorców nowego punktu, który sprawi, że PIP zostanie dopisana do organów, dla których wyłączone jest stosowanie ograniczeń w prowadzeniu kontroli. Obecnie inspektorzy przeprowadzają kontrole na podstawie przepisów prawa atomowego, kontroli celno-skarbowej oraz kontroli w zakresie gospodarki odpadami.
Tryb kontroli przewidziany w ustawie – Prawo przedsiębiorców ma na celu ochronę przedsiębiorcy przed licznymi kontrolami w tym samym czasie, a także zapewnienie stabilności i przewidywalności działania organów kontrolnych. Wyłączenie przepisów ograniczających kontrolę działalności gospodarczej do kontroli przeprowadzanych przez Państwową Inspekcję Pracy budzi wiele kontrowersji.
- “Normy dotyczące uprawnień kontrolnych PIP już teraz umożliwiają przeprowadzanie, bez uprzedzenia i o każdej porze dnia i nocy, kontroli przestrzegania przepisów prawa pracy, w szczególności stanu bezpieczeństwa i higieny pracy czy też kontroli przestrzegania przepisów dotyczących legalności zatrudnienia” – podkreślają prawnicy.
Konsekwencje zmian dla pracodawców
Proponowane zmiany w przepisach mogą mieć istotne konsekwencje dla pracodawców. Całkowite wyłączenie zastosowania rozdziału 5 Prawa przedsiębiorców, bez szczegółowej analizy, może prowadzić do dużej uciążliwości kontroli PIP u pracodawców. Z jednej strony mamy uproszczenie procedury kontrolnej PIP, z drugiej jednak PIP podczas kontroli nie będzie musiała się stosować do ograniczenia liczby kontroli u pracodawcy lub limitów czasu kontroli.
- “Podkreślenia wymaga, że szereg ograniczeń wynikających z ustawy Prawo przedsiębiorców już nie ma zastosowania do PIP. Wyłączenie rozdziału 5 Prawa przedsiębiorców w całości (ograniczenia kontroli działalności gospodarczej) może odbyć się ze szkodą dla pracodawców” – ostrzegają eksperci.
Podsumowanie
Przepisy dotyczące Państwowej Inspekcji Pracy niewątpliwie wymagają zmiany. Obecna procedura kontroli PIP jest zbyt sformalizowana, co powoduje, że kontrole trwają zbyt długo i stanowią nadmierne obciążenie dla pracodawców. Zniesienie obowiązku okazywania upoważnienia przez inspektorów pracy oraz brak ograniczeń w prowadzeniu kontroli to propozycje, które mają uprościć i ujednolicić procedury kontrolne. Zmiany te budzą jednak wiele kontrowersji i wątpliwości.
Zwolennicy zmian argumentują, że odformalizowanie działań inspektorów pracy leży w interesie pracowników i pracodawców, a także zwiększy skuteczność pracy inspektorów. Przeciwnicy natomiast obawiają się, że rezygnacja z upoważnienia może sprzyjać nadużyciom i prowadzić do dużej uciążliwości kontroli. Ważne jest, aby przy wprowadzaniu zmian uwzględnić wszystkie strony i dokładnie przeanalizować ich konsekwencje.
Nowelizacja przepisów dotyczących kontroli przeprowadzanych przez Państwową Inspekcję Pracy to temat, który będzie budził emocje i kontrowersje. Warto śledzić prace legislacyjne i być na bieżąco z wprowadzanymi zmianami, aby odpowiednio przygotować się na nowe zasady kontrolne.